motto:
We feel the marks inscribed in the skin. Blurred, it's true. Requiring effort to understand, consent to vague, yet simple messages that are difficult to dazzle us (...)
Jolanta Brach-Czaina, Membranes of the mind
The sketchbook is a collection of my feelings and the ways in which I read the marks appearing on the surface of the skin (in fact, I scratch them myself). The index of wounds that opens the book right after the quote from Brach-Czaina is the basis for creating the cipher. AD )Atopic Dermatitis) language. I arrange them in various configurations, forms such as a poem, a letter, maybe a score or a workbook; not really understanding any of it. After a series of impressions, feelings and notes, it's time for the Braille system, which he feels from the skin like those characters from a quote. I'm thinking/guessing a bit. Despite many years of lifelong common history, we do not come to common conclusions, but something like a thread of understanding is still being created. Maybe it's a well-asked question?
motto:
Wymacujemy znaki wpisane w skórę. Niewyraźne, to prawda. Wymagające wysiłku rozumienia, zgody na niejasne, choć zarazem proste komunikaty, którymi trudno nas olśnić (...)
Jolanta Brach-Czaina, Błony umysłu
Szkicownik jest zbiorem moich odczuć i sposobów w jaki czytam znaki pojawiające się na powierzchni skóry (tak naprawdę sama je de facto wydrapuję). Indeks ran otwierający książeczkę zaraz po cytacie z Brach-Czainy jest podstawą do ułożenia szyfru. Języka AZS (Atopowego Zapalenia Skóry). Układam je w różne konfiguracje, formy takie jak wiersz, list, może partytura albo zeszyt ćwiczeń; tak naprawdę nie rozumiejąc z tego nic. Po serii impresji, odczuć, notatek przychodzi kolej na system brajla, którego wymacuje ze skóry jak te znaki z cytatu. Trochę zmyślam / się domyślam. Mimo wieloletniej, dożywotniej wspólnej historii nie dochodzimy do wspólnych wniosków, ale coś jakby nić porozumienia mimo wszystko się wytwarza. Choć może to kwestia dobrze zadanego pytania?